Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2019

KRAJ MUMINKÓW I HORRENDALNYCH PODATKÓW CZYLI DWUDNIOWA WYCIECZKA DO SZTOKHOLMU

Obraz
Wiedzieliście, że Muminki to tak naprawdę twór skandynawski? Wymyślne istoty mające przypominać swym kształtem hipopotamy raczej powinny pochodzić z Afryki aniżeli z zimnej północy. Sama autorka bajek o Muminkach jednak była Finką, a żeby historia była jeszcze bardziej zwariowana - o przygodach tych magicznych stworzeń pisała po szwedzku. Ale dlaczego w ogóle mówię o świecie wyimaginowanych Muminków i strasznej Buki? A dlatego, że wakacyjny urlop spędziliśmy na zimnej skandynawskiej wyspie zwanej Szwecją, a dokładnie na jednym z jej archipelagów - w Sztokholmie. Możecie sobie pomyśleć - "jak to możliwe, że ktoś spędza wakacje w Szwecji? Przecież, prócz mrozu i kosmicznych cen nic tam nie ma. Szaleństwo!". W zasadzie, do samego przyjazdu do Sztokholmu myślałam podobnie. Chwilami nawet byłam przerażona i plułam sobie w brodę, czemu nie wybrałam się na żadne all inclusive z nielimitowanymi drinkami i plażowaniem od rana do nocy.  Odpowiedź przyszła jak grom z jasnego